MLK: Świetny start play off

25.03.2017

W pierwszej rundzie play off Młodej Ligi Kobiet Chemik Police pokonał BKS PROFI-CREDIT Bielsko-Biała 3:0.

Policzanki rundę zasadniczą zakończyły na drugim miejscu w tabeli, przegrywając z Legionovią o jeden set. W play off trafiły na Bielsko, trzecią ekipę grupy B. W pierwszym starciu obu ekip Chemik okazał się znacznie lepszy, wygrywając na wyjeździe bez straty seta. 

- Zagraliśmy niezwykle równo we wszystkich elementach. Udało nam się odrzucić rywalki od siatki, co zdecydowanie ułatwiło grę. Największe problemy napotkałyśmy chyba w drugim secie. Dobrą zmianę dała Aleksandra Długosz, która uspokoiła przyjęcie i dodała kilka punktów zagrywką. Najbardziej cieszy mnie, że wytrzymaliśmy spotkanie emocjonalnie. Nawet w gorszych chwilach potrafiliśmy wykonywać trudne elementy w poprawny sposób - ocenia Joanna Mirek, trener. 

Rewanż rozegrany zostanie 1 kwietnia w Policach. Chemik potrzebuje zdobyć 1 punkt , aby awansować do kolejnej rundy. W przypadku porażki 0:3, rywalizację rozstrzygnie złoty set. 

- Musimy zagrać konsekwentnie, tak jak w Bielsku. Niestety wciąż do dyspozycji nie będę miała Magdy Stysiak, która przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Mam jednak nadzieję, że awansujemy do następnej rundy, a wtedy Madzia już do nas dołączy - dodaje. 

Policzanki w kolejnym etapie trafią na zwycięzce pary Impel Wrocław - Pałac Bydgoszcz. W pierwszym meczu obu ekip wygrały bydgoszczanki, w barwach których wystąpiło kilka siatkarek z ORLEN Ligi. 

Przed wyjazdem do Bielska trener Mirek nabawiła się urazu pleców. Przypomnijmy, że droga Police - Bielsko to jakieś 10 godzin. 

- Nie ukrywam, podróż była dla mnie męczarnią. Powrót na pewno nie będzie też łatwy, ale świadomość zdobycia 3 punktów poprawia nastrój - kończy.

BKS PROFI-CREDIT Bielsko-Biała - Chemik Police 0:3 (18:25, 21:25, 21:25)

Chemik: Wróblewska, Łubniewska, Wiązowska, Karsztun, Abramajtys, Gierczak, Świt (l.) oraz Długosz