„Szlachetna Paczka” naszych siatkarek

6.12.2013

Mikołajki były dla siatkarek Chemika Police pełne niespodzianek, pięknych wzruszeń, przeżyć i radości. Nasze panie po raz kolejny pokazały, że potrafią wspólnie się bawić, a przy tym robić wielkie rzeczy i dawać szczęście innym ludziom.

Dzisiejszy, wieczorny trening rozpoczął się od odprawy przedmeczowej przed ważnym wyjazdowym spotkaniem z Atomem Trefl Sopot. Ale po zakończeniu omawiania i ustalania taktyki na sobotni pojedynek na szczycie Orlen Ligi przyszedł czas na krótką chwilę zabawy. Przecież dziś Mikołajki, więc nie mogło obyć się bez prezentów - niespodzianek. Każdy z ekipy Chemika Police przygotował dla wylosowanej wcześniej osoby upominek. W roli Mikołaja wystąpił Adaś, każdego obdarował paczką, a wśród sterty kolorowych pakunków znalazł także coś dla siebie.

Po solidnej dawce wysiłku podczas treningu przyszedł czas na kolejną miłą chwilę. Tym razem Świętym Mikołajem były siatkarki Chemika Police wraz ze sztabem szkoleniowym. W ramach akcji „Szlachetna Paczka” obdarowały zakupionymi przez siebie prezentami rodzinę składającą się z pięciorga dzieci i ich mamy, która samotnie je wychowuje. Oprócz rzeczy i przedmiotów wymienionych przez rodzinę jako najbardziej potrzebne do funkcjonowania, nasze siatkarki ponadto dla każdego z dzieci przygotowały jeszcze specjalne upominki.

Dzieci i ich mama były wyraźnie zaskoczone objętością „Szlachetnej Paczki”, która ledwie mieściła się na specjalnym wózku transportowym.

- Jest tam m.in. żywność, okulary dla dwojga dzieci, kołdry, odkurzacz, przybory szkolne, odzież – odkrywała zawartość pudeł Izabela Kowalińska, inicjatorka akcji wśród siatkarek. – W ubiegłym roku także przygotowałyśmy paczkę, tyle, że dla anonimowej rodziny.

- Bardzo jestem szczęśliwa, dzieci są zaskoczone całą sytuacją, tymi wszystkimi prezentami – powiedziała Pani Jolanta. – Panie z Chemika Police sprawiły nam wielką radość, ale jak widać, także sobie.

Pani Jolanta, mama w obdarowanej rodzinie słusznie zauważyła, że naszym siatkarkom pomaganie innym sprawia wielką przyjemność. Widać to było wczoraj, podobnie zresztą jak podczas wcześniejszych tego typu inicjatyw, w których uczestniczyły.