Uwaga kibice siatkówki! Bilety już w sprzedaży

18.09.2013

Od czwartku, 19 bm., klub Chemik Police S.A. prowadzi sprzedaż biletów na mecz pokazowy Chemik Police – ZAKSA Kędzierzyn Koźle oraz na turniej o puchar prezesa Grupy Azoty Police z udziałem BKS Bielsko Biała i Dresdner S.C. Kasy biletowe znajdują się przed wejściem głównym do hali przy ul. Siedleckiej 6E w Policach.

Mecz pokazowy rozegrany zostanie w piątek, 20 bm. o godz. 16. W sobotę, 21 bm. o godz. 17.45 odbędzie się oficjalna prezentacja drużyny Chemika Police, a po niej mecz Chemik – Dresdener S.C.. Natomiast plan gier na niedzielę, 22 bm. przedstawia się następująco: godz. 10.00 Dresdener SC - BKS Bielsko, godz. 16.00 Chemik - BKS Bielsko, godz. 18.00 - zakończenie turnieju.

W dniach rozgrywania meczów kasy biletowe otwarte będą na godzinę przed rozpoczęciem zawodów.

Przypominamy, że dochód z piątkowego meczu pomiędzy Chemikiem Police a ZAKS-ą Kędzierzyn Koźle (bilety – cegiełki w cenie 10 zł) przeznaczony jest na wsparcie Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych w Szczecinie.

- Fajnie, że zagramy dla dzieci – mówi Joanna Mirek, grająca menedżer drużyny Chemika Police. – Sportowcy, a zwłaszcza siatkarze i siatkarki wielokrotnie,
w różny sposób wspierali działalność szczecińskiego hospicjum. Cieszę się wraz z koleżankami, że zrodził się taki pomysł, i że my także możemy pomóc podopiecznym tej fundacji - dodaje.

Inicjatywa rozegrania meczu dla hospicjum spotkała się z wielkim uznaniem ze strony podopiecznych, wolontariuszy i pracowników szczecińskiego hospicjum, które ma pod swoją opieką także dzieci z Polic. Oto, co napisała w liście do naszego klubu Kinga Krzywicka, Prezes Zarządu Fundacja Zachodniopomorskie Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych: 

„Są wśród nas ciężko, nieuleczalnie chore dzieci. Dzieci, których życie jest zagrożone każdego dnia, a fakt objęcia ich opieką Zachodniopomorskiego Hospicjum Dziecięcego powoduje, że spędzają czas choroby w swoich własnych domach, z rodzicami, z rodzeństwem, z własnymi zabawkami. Chorują, ale nie są wyalienowane i samotne na stacjonarnych oddziałach, bo dzieci w domu boją się mniej.

Wiktoria ma prawie 12 lat, a jej zdanie w domu jest najważniejsze, bo choroba wykształciła w niej dzielny charakter i dziewczynka potrafi walczyć o swoje. Mia ma 4 latka i opiekuje się nią tylko mamusia. Klementynka ma 8 miesięcy i nieustępliwie walczy, by doczekać do przeszczepu maleńkiego serduszka.

Wszystkie te dziewczynki są policzankami, ale to nie jedyne dzieci, które są pod naszą opieką. Na ten moment odwiedzamy aż 51 dziecięcych domów na terenie całego województwa. Od początku naszej działalności pomogliśmy 267 dzieciom udzielając holistycznej opieki hospicyjnej, ale również zaopatrując rodziny w specjalistyczny sprzęt medyczny, leki, pampersy, środki pielęgnacyjne i żywność, bo w niektórych spośród rodzin naszych Podopiecznych, poza chorobą dziecka, bardzo często brakuje na chleb. Inicjatywa taka jak ta, podjęta przez Zarząd Polickiej Grupy AZOTY i Klubu Piłki Siatkowej Chemik Police SA, to wspaniałe połączenie pozytywnej energii płynącej ze sportu z wielkim sercem na rzecz najmłodszych Podopiecznych naszego regionu. Bo „Hospicjum to też Życie”.