MLK: Chemik wraca do gry

8.01.2016

Siatkarki Młodego Chemika Police wracają do rozgrywek ligowych po przerwie świąteczno-noworocznej. W sobotę zmierzą się z Legionovią Legionowo. Początek pojedynku o godzinie 18 w Policach. 

Ostatni mecz policzanki zagrały trzynastego grudnia. Przegrały z PGE Atomem Trefl Sopot 0:3. Z trzynastoma punktami zajmują trzecie miejsce w tabeli grupy A. Legionovia z kolei to chyba największe rozczarowanie bieżących rozgrywek. Przed pierwszym gwizdkiem sezonu wymieniana była w gronie faworytów do końcowego sukcesu. Po ośmiu kolejkach zajmuje przedostatnie miejsce. 

- Dlaczego Legionovia gra nie najlepiej? Nie wiem! Często korzysta z siatkarek ORLEN Ligi, a nawet kiedy nie korzysta, to ma taką młodzież, która powinna grać dobrze. Staramy się skupiać na sobie. Wracamy do ligi po dość długiej przerwie. Zagrałyśmy dwa mecze sparingowe, oba zwyciężyłyśmy, więc z dobrym nastawieniem podchodzimy do sobotniego pojedynku – mówi Joanna Mirek, trener. 

W pierwszym spotkaniu obu ekip lepszy okazał się Chemik. Policzanki zwyciężyły w Legionowie 3:1. 

- Pojechałyśmy na mecz wyjazdowy gotowe na najmocniejszy skład gospodyń, wsparty wszystkimi siatkarkami ORLEN Ligi, które są uprawnione do gry w MLK. Dwie z ekstraklasowych dziewczyn dostały jednak od trenera wolne, a nam udało się w dobrym stylu wygrać 3:1. Grałyśmy radosną siatkówkę, a rywalki chyba nie stworzyły odpowiedniej atmosfery w drużynie – kończy.