Siatkarki Chemika Police przez trzy dni trenowały w Azoty Arenie z Impelem Wrocław.

Wrocławianki do Szczecina przyjechały w składzie z Caroliną Costagrande i Kristin Hildebrand. 

- W porównaniu do naszej wizyty we Wrocławiu, dużo trudniej było upolować rywalki zagrywką. Impel miał znacznie stabilniejsze przyjęcie. Jednak, jak pokazał trening, nowe zawodniczki również popełniają błędy i można je ugryźć w tym elemencie  - mówi Aleksandra Jagieło, przyjmująca.  

Treningi z wrocławiankami były bardzo intensywne, a zaangażowanie zawodniczek obu drużyn zwiastowało zbliżającą się coraz większymi krokami rywalizację w Orlen Lidze. 

- W Orlen Lidze dochodzi stres, jakieś emocje związane ze spotkaniami ligowymi, więc nie można do końca porównać treningów z warunkami meczowymi. Dobrze jednak, że mamy okazje grać na poziomie, który pozwala nam się odpowiednio przygotować pod względem technicznym i taktycznym - dodaje Katarzyna Mróz, środkowa.